W piątek startuje Międzynarodowy Festiwal i Konkurs Filmów Animowanych Animator! Jednak już od zeszłego tygodnia na ulicach miasta można się natknąć na festiwalowe zabawki optyczne a od wtorku obejrzeć filmy w ramach Animatora bez selekcji!
Ponad 300 filmów, blisko 70 wydarzeń, 7 miejsc festiwalowych – 10. lipca w Poznaniu wystartuje
8. Międzynarodowy Festiwal Filmów Animowanych Animator! Pierwsze pokazy odbędą się już 7. lipca – w Klubie Festiwalowym przez kolejne trzy wieczory będzie można obejrzeć filmy, które nie przeszły konkursowej selekcji. Jeden z nich, wybrany przez publiczność Animatora bez selekcji, z tzw. "dziką kartą" stanie do filmowej rywalizacji o Złotego Pegaza!
Już od piątku na ulicach miasta natknąć się można na festiwalowe zabawki optyczne, które cieszą nie tylko najmłodszych!
W tym roku, we współpracy z firmą Laboratorium, przygotowaliśmy kilka obiektów. Na pl. Wolności stanie Camera Obscura (inaczej zwana kamerą otworkową) – sześcienna konstrukcja, przypominająca stary aparat fotograficzny. W środku na starych kinowych fotelach, przy dźwiękach pianina, będzie można oglądać obraz ulicy wpadający do środka przez mały otwór w ścianie.
W pobliżu Starego Marycha pojawi się tajemniczy rower – wprawiając go w ruch zobaczymy animujący się motyw nawiązujący do plakatu Animatora, przygotowany dla nas przez Jakuba Lecha.
W czterech punktach miasta (na Pl. Wolności, Starym Rynku, ul. Fredry i w Klubie Festiwalowym) staną również dobrze znane mieszkańcom Poznania zootropy – tym razem motywem przewodnim będzie przygoda – wprawiając tuby w ruch zobaczymy cztery różne historie inspirowane czterema filmami:
"Pocahontas" w reżyserii
Erica Goldberga i
Mike'a Gabriela,
"Małym westernem" Witolda Giersza,
"Muminkami na Riwierze" Xaviera Picarda i
"Psią" serią
Billa Plymptona. Czym jest zootrop - "wewnątrz cylindra z naciętymi szczelinami znajduje się seria obrazków przedstawiająca kolejne etapy ruchu. We wprawionym w obrót zootropie, widzimy obrazki tylko w momentach gdy szczelina znajduje się bezpośrednio przed naszymi oczami, co dzięki efektowi stroboskopowemu sprawia wrażenie ruchomej scenki" – tak wikipedia tłumaczy działanie tego ponad stuletniego urządzenia.