Tydzień temu miałam lecieć do Londynu zobaczyć Hamiltona na żywo, po 5 latach czekania. Z wiadomych względów spektakl odwołano. Z przyjemnością obejrzę nagranie z występu z oryginalną obsadą w ramach pocieszenia ;)
Czy komuś udało się zobaczyć to arcydzieło na żywo?
Widziałam w marcu, jak byłam na wycieczce z klasą w Londynie (bilety kupione były w październiku). Niesamowite przeżycie, móc zobaczyć to na własne oczy. Dosyć zabawne było wyłapywanie małych różnic między wykonaniem oryginalnym (który słucham prawie codziennie od kilku lat), a wykonaniem obsady brytyjskiej.
Specjalnie dla Hamiltona zasubskrybuję Disney+ i będę codziennie go oglądać. Idealny prezent na urodziny <3
Ja niestety nie widziałam :( Też miałam bilety na londyńskiego "Hamiltona" na 22 kwietnia, kupione w listopadzie 2019 roku. Cudownie było obejrzeć spektakl z oryginalną obsadą "na pocieszenie".
Byliśmy z mężem dwa lata temu na Hamiltonie w Londynie, niesamowite doświadczenie i rewelacyjne wykonanie, jednak moim zdaniem aktor, który wtedy wcielał się w rolę Burra, wypadł znacznie gorzej niż ten znany z "pierwotnej" wersji.
Byłam w Londynie! Cudnie to wszystko brzmi na żywo, ale muszę przyznać, że jak przesłuchało się albumu milion razy, to angielscy aktorzy z innymi głosami brzmią trochę dziwnie. Ale wciąż niesamowicie warto zobaczyć, jeśli ktoś ma taką możliwość.
obejrzałem na żywo w Londynie w lutym, dość przypadkowo zresztą, bo nie lubię musicali; a potem przez kilka tygodni nie mogłem przestać tego słuchać; wersja filowa jest fantastyczna
off broadway - kilka lat temu:) pamiętam do tej pory jak autentycznie się popłakałam ze szczęścia kiedy dostałam bilety w prezencie ;) chciałam obejrzeć co najmniej drugi raz z ale mi się nie udało.
przed obejrzeniem Hamiltona takim moim największym i najpiękniejszym doświadczeniem w teatrze było obejrzenie "Upiora w Operze".
ogromnie ci współczuje, że akurat na tydzień przed odwołali spektakl.. mam nadzieję że uda ci się obejrzeć i to w bardzo niedalekiej przyszłości :)