Wraz ze śmiercią Louisa de Funès w 1983 roku umarła komedia francuska. To co oglądamy to mieszanina głupkowatych pościgów dziecięcymi autkami, czy dialogi które byłyby wygwizdane w każdym kabarecie. Do tego polityczna poprawność co do kolorów skór aktorów jako zasada nadrzędna, talent pozostaje nieistotny. Jeśli masz więcej niż 30 lat, to szkoda 2 godzin życia.