Tez mniej wiecej w tym samym roku wyjechalam pierwszy raz do Anglii, tez takim autokarem... Rozne sa powody wyjazdow, ale uczucia wiekszosci wyjezdzajcych sa pewnie podobne - metlik w glowie, nadzieja, smutek. Film swietnie oddaje ten klimat! Zeby tak jeszcze wyjazd do Londynu wszystko rozwiazywal...
Film ma taką swieżość i autentyzm,jakie rzadko można obserwować we wspólczesnym kinie.Bez egzaltacji,zadęcia,patosu kresli rzeczywistość którą zamiast Schillera i Beethovena ilustruje polski rap.Trzy różne historie,wspólny mianownik,zadziwiająco spójnie opowiedziane biorąc pod uwage fakt ze są dziełem trojga...
Nie wie ktoś może jak nazywa się ta piosenka hip hopowa z początkowych scen filmu jeszcze w historii z Agą na Śląsku !?
Siłą filmu miało być to, że nakręcili go młodzi ludzie, którzy najlepiej potrafili opowiedzieć o ówczesnych problemach swojego pokolenia. Ja wprawdzie jestem trochę młodsza, ale mam starsze rodzeństwo i jakoś nie przypominam sobie u niego ani u odwiedzających go znajomych takiego zachowania, które pokazali bohaterowie...
więcej2 ga nowela - absolutnie najlepsza. Najbardziej dramatyczna i wstrząsająca , choć
fabuła gdyby ją chcieć opowiedzieć - nic szczególnego - historia jakich wiele , ale TAK
zrobiona i zagrana wbija się w rozum jak mało który film
To anty - hollywood Takie sceny przechodzą do...
Przypomina mi trochę klimat filmów Inarritu. Wybitnie dołujący! Ale to nie typowy wyciskacz łez - raczej ściskacz gardła. Tyle emocji podanych w tak skromnej formie. Bardzo dobry! Oby więcej takich produkcji w polskim kinie!
Jako że wcześniej oglądałem serial "Londyńczycy", w czasie oglądania "Ody do radości" niektóre postaci wydały mi się znajome: Aga, Marta, Wiktor, rybak Rysiek, tak jakby to co było w filmie było przed wydarzeniami z serialu. Wiem że porównanie do dupy, bo serial to bajka, ale czy wam też się tak to...
Dlaczego w tym filmie Buczkowska mówi tak pod nosem i niewyraźnie, że połowy tekstu trzeba się domyslać. Czy naprawdę aktorów nie uczą teraz otwierania buzi gdy mówią ? Bełkocze coś przez 1/3 filmu pod nosem i strasznie mnie to denerwowało. Bo być może były to ważne kwestie. Dlaczego gdy zaczynała mówić Dorota Pomykała...
więcejMożna mieć różna zastrzeżenia. Ale film niewątpliwie jest ciekawym i dobrym opisem pewnych
problemów społecznych danego okresu. Szczególny plus, że wszystkie trzy tematy starają się
problem przedstawiać w szerszym kontekście. Dobre aktorstwo. Oglądało się dobrze. Czegóż
chcieć od ambitnego kina?
Wszystkim...
film ciekawy pomysł na połączenie trzech etiud (nowel) w jeden pełno metrażowy film wyszło świetnie szczególnie ta warszawska część Komasy
Raz, dwa , trzy.. W takiej kolejności według mnie najlepsze. Dobra robota.
1. Polska, heh..
2. Materialny świat; brak zasad wśród ludzi, pseudo-korporacja, selekcja wydumanej ostrożności (to jest ta tolerancja?!) - jakbym widział swoje miasto - serce krwawi..
3. Weź się tu nie zachwiej, człowieku..
7+/10...
Kogo historia poruszyła was najbardziej? Mnie prywatnie tego rapera, Michała, człowieka z zupełnie innej warstwy społecznej niż osoba, którą kochał, zmuszanego do poniżania się w pracy jej tatusia (scena z przepraszaniem za tatuaże), w trudnych chwilach dla zespołu opuszczonego przez kumpli, którzy najwyraźniej nie...
Bardzo przyzwoity film, mocna siódemka. Tylko dlaczego, skoro robiło go trzech reżyserów, każda z trzech części wygląda dokładnie tak samo? Ten sam sposób filmowania (chociaż trzech różnych operatorów!) Nie widać w tych historiach indywidualności reżyserów. I jestem w kropce, bo nie wiem, czy to efekt zamierzony, żeby...
więcej