Ale też film daje dużo do myślenia - bo prawdziwych bandytów, zwyrodnialców czy morderców to sam bym na takiej wyspie chętnie przypilnował i wcale by nie mieli lżej, wręcz przeciwnie. Problem zaczyna się dopiero wtedy, jak w takiej miejsce trafia ktoś niewinny... I tu zaczyna się dylemat na temat kar, sprawiedliwości i...
więcejFilm pokazuje obraz wyspy oraz ludzi, którzy na niej pracowali jako bardzo negatywny,a przynajmniej opis tego filmu. No, ale przecież złem całego tego miejsca była głównie jedna osoba, ta przez którą tamten chłopak popełnił samobójstwo - zastępca kierownika.
Nie rozumiem więc dlaczego buntownicy postanowili ukarać...
Ciężki klimat, bardzo dobra gra aktorów i surowość klimatu....
Film po którym dłuższa chwile zajmuje aby wrócić do normalności
Bardzo dobry film. Jeden z najlepszych jaki oglądałam. Uczy, pokazuje, że życie nie zawsze jest sprawiedliwe i że dzięki przyjaźni można zdziałać cuda. Świetna akcja, świetni aktorzy, muzyka...
Nie wiem, czy to jakaś niedoróba twórców filmu, ale rzecz nie daje mi spokoju. Do wyjazdu Olava pozostaje 3 tygodnie - dowiadujemy się na początku filmu. Tymczasem mamy śniegi, zaraz żniwa i znów śniegi; nie chodzi o końcówkę - zaraz po scenie żniw mamy zimową aurę, a z przebiegu akcji wynika, że dzieje się to w...
Myślałem że historia będzie bardziej oryginalna. Od połowy ten film bardzo trąci Złym wychowaniem, Uśpionymi, trochę Władcą much. Wiadomo co się stanie. Plusem jest tylko mroźna scenografia. Mnie osobiście w oczy raziły amatorsko nakręcone sceny bójek. Wyraźnie było widać że pięści ani razu nie zetknęły się z twarzami...
więcejMamy tu ukazane przejęcie władzy przez młodych, którzy okazują się bardziej wartościowymi ludźmi od tych, którzy powinni ich uczyć moralności. Podczas seansu przypomniał mi się film który oglądałem dawno temu, nosił chyba tytuł "Rewolucja motyli", tam jakoś nieco ciekawiej to było ukazane. Hej, ale film nie jest zły....
więcejPrzypomina mi się Mrówka Z, tam też było zjednoczenie, i okazało się że małe mrówki razem są o wiele silniejsze niż stado pasikoników. A wystarczyła jedna mała mrówka, która marzyła o wolności!!!
Pracą i nauką próbowali nauczyć młodzież życia...wzbudzić im poczucie
obowiązkowości...dyscypliny...nieuchronność i surowość kary...
Nie było większego znęcania się (chyba ze zachowywali się nieodpowiednio)...i nie byli
jakoś chamscy w stosunku do skazańców...
Normalka dawniej...zresztą nie trafili tam bez...
czy tylko mnie "Wyspa skazańców" przez cały czas przypominała film "Ostatni bastion"? bardzo wiele scen było wręcz analogicznych np. przenoszenie kamieni czy bunt w więzieniu i wezwanie wojska. właściwie cała konstrukcja charakterów - i konfliktu pomiędzy nimi - dyrektora poprawczaka i c-19 była aż zadziwiająco podobna...
więcejChodzi o podobną fabułę,czyli o jednym,wielkim buncie...polecicie ?
Ja,z swojej strony,z czystym sumieniem polecę 'Fala' z 2008r.