Drugi sezon trochę popsuł ocenę tego serialu. O ile pierwszy był naprawdę rewelacyjny pod względem grozy i tej tajemnicy, o tyle w drugim sezonie dużo wiemy a morderca przewidywalny jest już w połowie sezonu co nie miało miejsca w pierwszym bo do ostatnich minut trzymano nas w niepewności. Klimatu drugi sezon nie ma już praktycznie wcale, szczególnie przez to że akcja dzieje się i na statku i na lądzie co nie pozwala nam osobiście poczuć się uwięzionym i trzymać w niepokoju. Na plus - wyjście poza schemat pierwszego sezonu gdzie wszystkie ofiary pochodziły od jednego mordercy a tutaj tak naprawdę każdy jest zły.
Pierwszy sezon ocenił był 9/10 ale drugi to już co najwyżej 7.
Podobno ma być 3 sezon, na który będę czekał z niecierpliwością mimo wszystko bo chciałbym zobaczyć dalej tą koncepcję, a może uda się zrobić to lepiej niż drugą część.